Exit

            Rysowałam dom od kilku godzin. Ten dom był wszystkim i posiadał wszystko: cementowe ściany, metalowe okna, ażurowe meble, wielkie łóżka i stoły, słoneczną kuchnię i wysokie krzesła. Wszystko było wpisane w kwadraty i modularne jego rozwinięcia. Ten dom był idealnym kwadratem.  Posiadał  wszystko i był dla mnie wszystkim, tak bardzo, że nawet biologiczne szare komórki mojego mózgu zamieniały się w cementowe kwadratowe komory. Tak więc komórki stawały się komorami a układ nerwowy stawał się żelbetonową konstrukcją.

Ten dom był dla mnie wszystkim, posiadał wszystko i wszystko było domem.  Ten dom był idealny lecz zapomniałam narysować w nim wyjście.

Pragnęłam zobaczyć nieskończoną linię, taką która nie ma początku ani końca.
Na autostradach i lotniskach można przemieszczać się bardzo szybko.
Jest to opis układu typu czarna skrzynka, przedstawiający wprost zależność wyjścia układu regulacji od jego wejścia z pominięciem wewnętrznego stanu układu (w opisie takim nie występują więc w sposób jawny zmienne opisujące stan układu)”
Zostałam wciągnięta w brutalną rozgrywkę, z której  nie mogła znaleźć wyjścia.









“Exit””, akryl i olej na płótnie, 150x170cm, 2013/ "Exit", acril and oil on canva, 150x170 cm, 2013.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz